WĘDKI, KOŁOWROTKI I ŻYŁKI:
Do łowienia płoci używam dwóch Quiwerów o długości 2,7m i ciężarze wyrzutu 10-40g. Które uzupełniam
młynkami w wielkości 2500. Jako żyłkę główną stosuje typowych linek do metody
gruntowej o średnicy 0,18 albo 0,20mm. Czemu tak grubo? ...ponieważ na moich
łowiskach częstym przyłowem są leszcze, liny czy karpie. A linki o tych
średnicach pozwolą mi wyciągnąć praktycznie każdy ,,bonus'' bez bólu głowy.
Ale nie jest to jedyny powód ponieważ żyłki o tej grubości pozwalają również na wykonywanie o wiele dalszych rzutów niż np. żyłka 0,16mm. Wiadomo koszyk z zanętą swoje waży dlatego cieńsze żyłki mogły by strzelać podczas posyłania zestawu w oddalony punk nęcenia.
Ale nie jest to jedyny powód ponieważ żyłki o tej grubości pozwalają również na wykonywanie o wiele dalszych rzutów niż np. żyłka 0,16mm. Wiadomo koszyk z zanętą swoje waży dlatego cieńsze żyłki mogły by strzelać podczas posyłania zestawu w oddalony punk nęcenia.
PRZYPONY, ZESTAW:
Przypony
wykonuje oczywiście sam. Jako żyłki przeponowej używam linek o średnicy 0,12 oraz
0,10mm. Jeśli chodzi o haczyki to wszystko zależy od przynęty. Ogólnie do
łowienia na pinkę i ochotkę używam haków w tym samym kształcie oraz kolorze,
jedyną różnicą jest ich rozmiar. Są to
haczyki wykonane z cienkiego drutu, ich trzonek ma wydłużony korpus a kolor
przypomina przynętę czyli jest barwy czerwonej. Rozmiary do ochotki to haki od
nr18 do 24. Natomiast do pinki od nr14 do 18. Długość przyponu nie jest
konkretnie ustalona to wszystko zależy od brań. Im brania są lepsze tym przypon
krótszy i na odwrót. Ogólnie łowienie zaczynam od długości 35cm, później jeśli
brania są konkretne i pewne schodzę do długości 25cm. Zestaw końcowy nie przypomina
naszych ,,typowych'' zestawów gruntowych
skonstruowanych z rurką antysplontaniową. Jest on o wiele delikatniejszy a jego
polska nazwa to zestaw z Pętlą.
Przygotowanie:
1. Na żyłkę
główną naciągamy agrafkę z krętlikiem.
2. Następnie
wiążemy dużą pętle (około 20-30cm) z krętlikiem w środku.
3. Kolejnie
na końcu utworzonej pętli wiążemy jeszcze jedną ale mniejszą (4-6cm) pętle.
4. Do
agrafki dopinamy koszyk.
5. Natomiast
do mniejszej pętli zawiązujemy haczyk (węzłem pętla w pętle)
Rozmiar koszyka
dobieramy do łowiska ja od dwóch lat upodobałem sobie podajniki w kształcie
trójkąta które serdecznie polecam.
PRZYNĘTY:
Najlepszą
przynętą jest ochotka zakładana w ilości 3-4 sztuk na malutkim haku. Kolejną
przynętą jest pinka w kolorze czerwonym. Na moich łowiskach jej kolor jest
bardzo ważny ponieważ ryby są nęcone dużą ilością jokersa który kolorem
przypomina barwiona pinkę. Często fajne rezultaty przynosi robienie kanapek z
jokersa oraz kasterów.
Na kilka
godzin łowienia wykorzystuje 1kg dobrej jakości mieszanki wyczynowej o
przeznaczeniu na płoć. Uzupełniam ją epicejne, prażonym konopiami oraz odrobiną
parzonej pinki. Druga część zanęty to mieszanka 0,5 kg ziemi bełchatowskiej
oraz 0,5kg gliny rozpraszającej jasnej. Do tej mieszanki ziemi i gliny dodaj
1/5 łyżeczki sweet magic Kacpra Góreckiego oraz ćwiartkę jokersa. Zanętę oraz
mieszankę glin i ziemi domaczam płynnym dodatkiem o smaku speculusa. Zanęte podaje koszykami w punkt łowienia rzucając raz koszyk z zanęta a raz z ziemią i
gliną. Na samym początku rzucam w jedno miejsce po 8 koszyków zanęt oraz 8
koszyków z jokersem. Cała sztuka polega na celności. Jeśli wszystko podamy w
miarę punktowo na wyniki nie będzie trzeba czekać długo.





Brak komentarzy:
Prześlij komentarz