Cześć, dzisiaj zapraszam Was na krótką relację z ostatniego wypadu na łowisko komercyjne. Niestety z powodu uszkodzenia laptopa nie mogłem go wstawić dwa tygodnie temu.
Tego dnia początek łowienia nie zapowiadał się najlepiej. Zanim się rozstawiłem była godzina 10.00. Do tego karpie nie chciały ze mną współpracować. Na początku miałem problem aby przebić się przez uporczywe leszcze. Których tego dnia złowiłem około 20 sztuk.
Na szczęście po jakimś czasie szczęście do mnie wróciło i regularnie zacząłem odławiać karpie. Szału nie było ale w sumie przez cały wypad padło ich powyżej 10 sztuk.
Na początku kombinowałem z przynętami. Zacząłem łowienie od wszelakich przynęt. Pierwsze trzy brania karpi były na pellet czosnek 8mm. Na który leszcze brały jeden za drugim. Dlatego postanowiłem z niego zrezygnować. I przeszedłem na pellet 8mm Top Red Halibut Fikado Fish który mam przyjemność w tym sezonie testować.
Po długim zimowym okresie fajnie by było połowić Leszczy... Ale leszczy a nie chlapaków. Odnotowałem około 20 sztuk na macie. Ale nie były one większe jak 1200 punktów. Wszystkie jeden w jeden miały wysypkę tarłową.
Co ciekawe leszcze brały tak agresywnie że miałem problem z odróżnieniem brania karpiowego z braniem podleszczaka. W ten weekend (wielkanocny) zapoluje na liny albo ewentualnie na leszcze ze starorzecza Bugu... :)
Słońce tego dnia było bardzo mocne. Po dniu nad wodą przyjechałem do domu jak z solarium. W sumie nad wodą posiedziałem trochę czasu. Bo brania z godziny na godzine były coraz to lepsze.
Tego dnia do łowienia użyłem pelletów Fikado Fish które tak jak wspomniałęm miałem na celu przetestować. Stworzyłem kompozycję z Robin Reda 2mm i Beteiny 2mm. Dodałem do tego trochę kleju mineralnego i to wszystko. Bez żadnych dodatków i atraktorów.
Tego dnia do łowienia użyłem pelletów Fikado Fish które tak jak wspomniałęm miałem na celu przetestować. Stworzyłem kompozycję z Robin Reda 2mm i Beteiny 2mm. Dodałem do tego trochę kleju mineralnego i to wszystko. Bez żadnych dodatków i atraktorów.
Jak zwykle super wpis Filip! Duża ilość zdjęć i filmiki mówią za siebie. Elegancko, tak jak powinno to wyglądać. Oglądając pierwszy filmik zastanawiałem się czy będzie przy tym muzyka, ale nic nie słyszałem, po czasie przerwałem filmik i zastanawiałem się czy to tak u mnie ptaszki śpiewają, czy u Ciebie. Dobrze napisałeś na końcu, że grzechem byłoby podstawiać tam muzykę ;)
OdpowiedzUsuńPozdro